Obserwatorzy

niedziela, 31 marca 2013

Życzenia


Witam :))
Z racji tego, że dzisiaj mamy bardzo piękny dzień, pragnę Wam wszystkim życzyć wszelkiej radości i pomyślności, zdrowia, aby każdy dzień niósł ze sobą wiele dobrego i żeby wszystkim Wam dopisywało szczęście w ważnych decyzjach życiowych oraz mokrego Śmingusa dungusa. Wesołego Alleluja! :)

niedziela, 24 marca 2013

Fotorelacja z Wyborów Miss Nastolatek 2013


 Witam serdecznie:)
Tak jak obiecałam, wstawiam fotorelację z Wyborów Miss Nastolatek 2013. Co prawda wydarzenie to miało miejsce tydzień temu, ale coś ostatnio mam mało czasu na wszystko, więc zamieszczam ją dopiero teraz...
Gości powitała Dorota Gardias, a zaraz po niej prześlicznie śpiewający Michał Szpak. Za kulisami była gorąca atmosfera, wszystkie miałyśmy lekki stres przed pierwszym wyjściem, choć szczerze mówiąc myślałam, że będzie pod tym względem gorzej :)
Pierwsze wyjście było taneczne do znanego nam wszystkim hitu "Gangnam Style", ubrane byłyśmy od stóp do głów na kolorowo (nasz ubiór miał odzwierciedlać zwariowany rytm muzyki i nasz młody wiek).
Pomiędzy poszczególnymi wyjściami, na scenie także było wesoło :) Pokaz tańców z lat trzydziestych, taniec brzucha i wiele pięknie zaśpiewanych piosenek.
Drugie wyjście były spokojne, do piosenki Rihanny - "Diamonds", ubierało nas Moodo, miałyśmy na sobie najnowszą kolekcję ubrań, jak widać wiosną będą rządzić kolorki :)
Trzecie i ostatnie wyjście = duży stres :D Musiałyśmy powiedzieć kilka słów o sobie, każda podołała wyzwaniu :) Miałyśmy na sobie własne kreacje wieczorowe (ja włożyłam tę sukienkę, w której  byłam na studniówce i obiecałam ją Wam pokazać, zatem misja wykonana :) ).
Na koniec Michał Szpak zaśpiewał siedem utworów, między innymi "Dziwny jest ten świat", to było naprawdę niesamowite zjawisko ujrzeć go na własne oczy, jak operuje swoim nieziemskim głosem. Myślę, że Michał powinien zrobić światową karierę.







Oczywiście nie mogło się obejść bez zdjęcia z Michałem :D (mam też autograf! <jupi>)



Z Anitką :) 
 


No i na koniec zdjęcia grupowe:

 
 

czwartek, 14 marca 2013

Żakiet Balmain

Lato 2012r.

Witam! :)
Za oknem mam piękną "wiosnę" :D Sypie z nieba śniegiem tak mocno, że chyba nawet na święta Bożego Narodzenia tak nie było :)  I jeszcze ten wiatr...
Tydzień po tygodniu, a już w sobotę czeka mnie nie lada wyzwanie :) Miss Nastolatek 2013r.  Powiem szczerze, że mam lekkiego stresa przed poszczególnymi wyjściami, boję się, że się pomylę :P
Jak tylko będę mieć jakąś fotorelację, to postaram się ją tu zamieścić ;)
Tymczasem, prezentuję wam mój ulubiony żakiecik w stylu Balmain, uszyła mi go mama, tak jak ja tego chciałam (mój własny projekt). Zainspirował mnie Michael Jackson - uwielbiam go :))
Chodzę w nim wiosną, ale jak na razie, będę musiała cierpliwie poczekać :)  Innym razem pojawi się tu na mnie, bo na wieszaku mimo wszystko nie prezentuje się tak jak w rzeczywistości :)


 A na koniec, zdjęcia kamerkowe (tak, pod wpływem nudy :D ). Pozdrawiam :)

 


wtorek, 5 marca 2013

Recenzja oleji do włosów

Zdjęcie 2012r.
Dobry wieczór! :) Jak Wam mija początek tygodnia? Ten tydzień dla mnie zaczął się sprawdzianami z matmy i historii (najbardziej nielubiane przeze mnie przedmioty), którym podołałam i jestem z siebie dumna pomimo, że przeznaczyłam cały weekend na naukę, to nie żałuję, czasem warto się przyłożyć do czegoś co robimy :)
W piątek nadchodzi nasz dzień kobietki i kobiety! Trzeba będzie w jakiś sposób uczcić ten dzień. :)

Dzisiaj chciałam Wam bardzo polecić dwa olejki do włosów z firmy Dabur, pierwszy - Amla, drugi - Vatika, które dostałam od mojej chrzestnej :)
Olejowanie włosów w Polsce nie jest jeszcze tak bardzo popularne, a szkoda bo to naprawdę genialna sprawa dla włosów.

Informacje o firmie: produkty marki Dabur znane są na całym świecie od ponad 100 lat. Słyną z dobroczynnych właściwości leczniczych i pielęgnacyjnych. Sekret ich popularności tkwi w połączeniu ajurwedyjskiej medycyny naturalnej z nowoczesnymi technologiami badawczymi. Firma Dabur wykorzystuje naukę ajurwedy, czyli starożytny system troski o zdrowie i dobre życie. Bazuje on na użyciu ziół, leczniczych roślin i minerałów. Całe to bogactwo znajdziecie Państwo w olejkach, pastach do zębów, roślinnych preparatach i innych produktach firmy Dabur.

Olej Amla:

Buteleczka ma 200 ml, niestety rzadko dostępny w Polsce, ale można go z łatwością kupić na allegro :)

Informacje od producenta:

Olejek Amla zawiera wyciąg z owoców amla (amalaki - agrestu indyjskiego), sprawia, że włosy stają się po nim sprężyste, zdrowe, błyszczące. Będziesz mieć wrażenie, że włosy są odżywione od środka i mieć poczucie lepszej pielęgnacji. Amla ma świeży, orientalny zapach, jest sekretem pięknych włosów kobiet z Indii.

Sposób użycia:

Olejek (1-2 łyżki) wmasowujemy w skórę głowy i włosy na ok. trzy godziny, zakładamy czepek foliowy i owijamy głowę ciepłym ręcznikiem. Następnie dokładnie myjemy skórę głowy i włosy, ja po olejowaniu myję trzy razy. Włosy układamy tak jak zwykle.
Jeżeli chcemy uzyskać lepszy efekt, pozostawiamy olej na włosach na całą noc i postępujemy tak samo jak wyżej.
Najlepiej stosować 2-3 razy w tygodniu.

Moja opinia:

Producent nie skłamał. Amla na prawdę świetnie działa na włosy, już po pierwszym użyciu widać poprawę. Włosy są sypkie, łatwiej się rozczesują, mają głębszy blask niż przedtem, zanim zaczęłam stosować ten produkt. Co do zapachu, to nie każdemu może on odpowiadać, mnie on nie przeszkadza, ale są osoby które mocno narzekają na woń tego cudeńka :)

Naprawdę polecam, warto :

1.



 Olej Vatika:

Buteleczka ma 300 ml, jest troszkę większa od Amli, za to bardziej ekonomiczna (na dłużej wystarczy). Szczerze mówiąc, to nie wiem czy w Polsce można go dostać z łatwością, ale na allegro na pewno tak :D (Ach, co my byśmy zrobili bez tego allegro :) )

Informacje od producenta:

Kokosowy olejek Vatika firmy Dabur wspaniale pielęgnuje włosy, zapobiega ich wypadaniu, stymuluje ich porost oraz sprawia, że są nawilżone, odżywione i pełne promiennego blasku, a końcówki nie rozdwajają się. Kosmetyk pomaga również w zwalczaniu łupieżu oraz poprawia ukrwienie skóry głowy. Relaksujący masaż z użyciem olejku pomaga pozbyć się stresu i uwalnia od napięć związanych z codziennymi problemami.

Zawiera:
Olej kokosowy
Ekstrakt z henny
Ekstrakt z amli (agrestu indyjskiego)
Ekstrakt z cytryny

Sposób użycia:

Olej kokosowy w swoim naturalnym stanie, w temperaturze pokojowej ma konsystencję stałą, natomiast po lekkim ogrzaniu staje się całkowicie płynny. Butelkę z olejkiem należy więc włożyć na chwilę do naczynia z gorącą wodą. Po uzyskaniu płynnego stanu, kosmetyk jest gotowy do użycia.
Wetrzyj kilka kropli olejku w wilgotne włosy, zwracając szczególną uwagę na ich końcówki. Jeśli chcesz zintensyfikować działanie kosmetyku, zastosuj go w postaci odżywki. W tym celu, po umyciu włosów wmasuj olejek w skórę głowy i pozostaw - w zależności od potrzeby i stanu włosów - na 15 minut, godzinę, a nawet na całą noc. Po zastosowaniu kosmetyku, umyj włosy jak zwykle.

Moja opinia:

Tym razem, producent także nie skłamał co do informacji zawartych na opakowaniu produktu. :)
Włosy po Vatice są bardzo miękkie, dobrze się układają i wbrew pozorom, włosy długo utrzymują świeżość.
Zapach tego oleju jest niesamowicie przyjemny (kokos <3 ), szybko poprawia samopoczucie.
Po miesięcznym stosowaniu, mam wrażenie, że u nasady włosy mi się zagęściły (wyrosły mi nowe włosy) i szybciej rosną. Ekonomiczny :).

Jeżeli chcecie mieć naprawdę odżywione włosy to polecam :))



 2.

Stosuję oba te olejki na przemian i szczerze mówiąc, nie mam zielonego pojęcia który jest lepszy, oba są cudowne. Żadna odżywka nie jest w stanie zdziałać tyle co te dwa niepozorne oleje :) 

POZDRAWIAM:)